Kawalerka w Katowicach powstała z pomieszczeń po dawnej pralni. Muszę przyznać, że była to prawdziwa ruina, nie było nawet przyłączy wodno-kanalizacyjnych pod toaletę i łazienkę. Na wizualizacjach można zobaczyć efekt końcowy. Uważam, że efekt jest naprawdę fantastyczny patrząc na wcześniejsze pomieszczenia, które były w stanie opłakanym.
Głównym założeniem projektowym było przerobienie pomieszczeń gospodarczych, po dawnej pralni na kawalerkę. Konieczne było utworzenie całkiem nowego pomieszczenia, czyli łazienki, której wcześniej w ogóle nie było. Dodatkowo wydzielono miejsce na kuchnię, wiatrołap oraz salon pełniącego funkcję sypialni.
W mieszkaniu dominuje styl skandynawski. Szarość, biel oraz elementy drewniane doskonale łączą się ze sobą. Na końcu mieszkania znajduje się salon – sofa z funkcją spania, duża szafa na przechowywanie oraz miejsce na telewizor.
Kuchnia posiada wszystkie niezbędny sprzęty – piekarnik, płytę gazową, lodówkę, zmywarkę oraz zlew. Fronty w stylu klasycznym są w kolorze szarym o wykończeniu matowym. Pomiędzy szafkami na ścianie położono płytki METRO imitujące białe cegły. Jedna z szafek wiszących jest witrynką, która urozmaica zabudowę meblową i wprowadza lekkość. W kuchni znajduje się również stół, który umożliwia spożywanie posiłków przyrządzonych w kuchni. Dekoracyjnym elementem jest duża lampa wisząca, która składa się z kilkunastu żarówek.
Mimo niewielkich pomieszczeń, udało się zaprojektować przestrzeń na łazienkę. Wydzielono prysznic, umywalkę, pralkę oraz toaletę. Zaprojektowano płytki łazienkowe w kolorze białym oraz czarnym, szafki są z frontów drewnianych, aby wprowadzić ciepło do wnętrza.
W wiatrołapie znajduje się niewielka szafa z frontów w kolorze białym na połysk, duże lustro w drewnianej białej ramie oraz designerki wieszak na ubrania w kolorze czarnym.
Aranżacja mieszkania w Katowicach pokazuje, że nawet z pomieszczeń w złym stanie technicznym można uzyskać funkcjonalne i przytulne wnętrze.